Bardzo nieoczywista jest w tym roku polityka przedstawiania line-upu przez festiwal Audioriver! Organizatorzy łódzkiego przedsięwzięcia postanowili żonglować naszymi emocjami. Ogłaszają nazwiska muzyków partiami, ale też nie do końca, rzucając ksywkami co jeden dzień.

Ostatnio „ot tak” dorzucono pana o pseudonimie Tiësto, a kilka dni temu poinformowano „bez trybu” o tym, że fani drum’n’bassu w lipcu tego roku odlecą do innej galaktyki.

Wszystko za sprawą wyjątkowych headlinerów Audioriver. Do Łodzi przyjadą Chase & Status. Czy trzeba ich przedstawiać? Na scenie są od dwudziestu lat, cały czas wydają hity, a ostatni album wypełniony sztosami jest dla nich nowym (kolejnym) już otwarciem.

„Baddadan”, „Liquor & Cigarettes” czy „Disconnect” opanowały nie tylko Wyspy Brytyjskie, ale praktycznie cały połamany świat. W zeszłym roku panowie otrzymali także nagrodę dla najlepszych producentów na BRIT Awards.

Gwiazdy muzyki drum & bass przyjadą z widowiskiem pokazywanym w tym roku tylko na kilku wybranych festiwalach jak Coachella i… Audioriver.

Chwalą się organizatorzy i takie przechwałki to my rozumiemy!

Wśród największych gwiazd tegorocznej edycji „Audio” są między innymi Sama Abdulhadi, Ame, Dixon, Charlotte de Witte, Adriatique, I Hate Models, VTSS, Job Jobse oraz Sara Landry.

Audioriver w Łodzi odbędzie się od 11 do 13 lipca.