Cały świat w dobie wirusa zastanawia się, czy zmarnowaną wiosnę uda się „nadrobić” latem… Wiele festiwali w Europie odwołało swoje tegoroczne edycje, fani jednak chcą być na bieżąco u organizatorów polskich eventów. Poniże przedstawiamy więc oświadczenie, które spłynęło na naszą redakcyjną skrzynkę:

Rodzino Audioriver,

Od kilkunastu dni znajdujemy się w rzeczywistości, o której kilka tygodni temu nikt by nie pomyślał.

Może to czas, abyśmy zastanowili się nad różnymi sprawami i spędzili więcej chwil w domach z najbliższymi, bo tak często brakuje go na co dzień. Być może ten okres, choć jest trudny pod wieloma względami, to okazja, aby wykorzystać go do czegoś dobrego. Przez 30 ostatnich lat, szczególnie w naszym kraju dokonaliśmy razem niemożliwych rzeczy i warto o tym pamiętać. Wierzę, że to co dzieje się teraz, musi minąć.

Obecny okres to dla nas co roku czas wzmożonej pracy nad festiwalem. Potwierdzamy bookingi Artystów, projektujemy sceny, składamy pełną dokumentacje do wymaganych prawem (ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych) służb czy współpracujemy z partnerami – sponsorami czy mediami. Według naszego harmonogramu, niebawem ogłaszamy kolejnych artystów, a w najbliższą niedzielę kończy się sprzedaż obecnej puli biletów. Nie dopuszczamy myśli o tym, że nie spotkamy się w ostatni weekend lipca na plaży w Płocku.

Odpowiadając na Wasze pytania – jako właściciel festiwalu, mogę Was wszystkich zapewnić, że w przypadku tego negatywnego scenariusza będziemy dokonywać zwrotów za bilety. Zwrócimy wszystkie środki jakie otrzymamy od ebilet.pl. W takim wypadku wszelkie koszty, które poniesiemy w związku z organizacją edycji 2020, zostaną pokryte ze środków Fundacji i moich.

Będziemy także oferować możliwość zachowania biletu na kolejną edycję w 2021 roku lub jeszcze jedną opcję, ale o tym trochę później (szykujemy dla całej naszej Rodziny dużą niespodziankę).

Trzymajmy kciuki, siedźmy w domach i widzimy się w dniach 24-26 lipca na 15. edycji Audioriver!

Piotr Orlicz-Rabiega

Audioriver Festival