Motywem przewodnim Unsoundu 2019 jest Solidarity. Festiwal odbędzie się między 6 a 13 października. Unsound jest międzynarodową platformą rozwoju muzyki nieoczywistej. Główna edycja festiwalu odbywa się co roku w Krakowie. W 2019 odbędzie się jego siedemnasta edycja. Wydarzenie jak zwykle ma swoje hasło przewodnie – w 2019 roku jest nim Solidarity.
Unsound specjalizuje się we współczesnej muzyce, która wymyka się podziałom gatunkowym. Co roku odwiedzany jest przez publiczność z całego świata. Ma renomę wpływowego wydarzenia, które wyprzedza panujące mody, a także pełni funkcję corocznego spotkania światowej branży. Jest platformą służącą do wymiany myśli i inspiracji pomiędzy muzykami, artystami wizualnymi, kuratorami, dziennikarzami, właścicielami wytwórni płytowych oraz agentami.
Między 6 a 13 października do stolicy Małopolski zjedzie się ponad setka artystek i artystów z Europy, Azji, obu Ameryk i Afryki oraz osób ze świata sztuki, akademii oraz branży muzycznej. Poprzez koncerty, dyskusje, instalacje i pokazy filmowe, goście festiwalu będą zastanawiać się nad takimi problemami współczesnego świata jak izolacja i rozproszenie w obliczu kryzysu systemów ekologicznych, ekonomicznych i demokratycznych. Wspólnie szukać będą pozytywnych wizji przyszłości i zastanawiać się nad tym, co znaczy solidarność w kontekście zarówno wydarzeń na świecie i w branży muzycznej.
Pierwsza część programu zostanie ogłoszona w maju, a karnety na które popyt znacznie przewyższa podaż trafią do sprzedaży na przełomie maja i czerwca. Jak co roku, niezwykle ważnym elementem festiwalu będzie program dyskusyjny. Unsound zaprasza do wzięcia udziału w otwartym naborze. Pomysły na dyskusje, warsztaty, wspólne czytania oraz pokazy filmowe można wysyłać na adres s olidarity@unsound.pl do dnia 31 maja 2019 roku. Prezentacja nie powinna przekraczać jednej strony A4.
Unsound Festival 2019: Solidarity
6-13.10.19, Kraków Wydarzenie na Facebooku www.unsound.pl
UNSOUND KRAKÓW 2019 SOLIDARITY:
W tych niepewnych czasach, w jakich żyjemy, każdy ma prawo posługiwać się pojęciem „solidarność”. Dlatego w 30. rocznicę demokratycznych wyborów w Polsce sięgamy właśnie po to pojęcie. Wspólnie w trakcie festiwalu będziemy się bowiem zastanawiać nad tym, co dzisiaj oznacza solidarność, zarówno w kontekście walki o wolność w wielu miejscach na świecie, jak i w odniesieniu do wydarzeń w samej branży muzycznej.
Czy optymizm jest dzisiaj najbardziej radykalną formą oporu? Gdzie szukać pozytywnych wizji przyszłości? Jak walczyć z poczuciem alienacji, kiedy wszystko wydaje się pozostawać w kryzysie, ekologicznym, społecznym i ekonomicznym? Jak solidaryzować się ze środowiskiem naturalnym i okazywać wsparcie zamieszkującym je istotom? I wreszcie, jak rozumieć historię, jeśli ta (wbrew przewidywaniom Fukuyamy) wcale się nie skończyła? Solidarność to dla nas wielowymiarowa kategoria.
Po pierwsze, Unsound to festiwal, wokół którego wytworzyło się środowisko ludzi z całego świata. Chcemy więc zadać sobie pytanie, czy taka wspólnota może dawać poczucie bliskości? Jak łączyć się za pomocą muzyki z innymi ludźmi? Na poziomie dźwiękowym, kulturowym i politycznym oraz poprzez sceny, kolektywy i ruchy.
Po drugie, potrzebujemy solidarności w samej branży muzycznej. Internetowe platformy muzyczne, zarządzane przez korporacje, wbrew swojej nazwie wcale nie są „społecznościowe”. Często za sprawą algorytmów działają one na niekorzyść finansową artystów. Czy jest wobec nich alternatywa?
Po trzecie, jak pogodzić kolektywność i wspólnotowe tworzenie muzyki z wciąż jeszcze żywym mitem samodzielnego autora-geniusza?
I po czwarte, jeśli muzyka może być formą solidarności i protestu, jak brzmi ona dzisiaj, w 2019 roku? Czy można słuchać z optymizmem mrocznych, dystopijnych dźwięków? A może współczesne czasy wymagają koloru i światła w odpowiedzi na otaczającą nas ponurą, niepewną rzeczywistość?