Połowa listopada do wyjątkowy czas. Z nieba lecą krople deszczu, a z głośników sączą się dźwięki, które być może okażą się hitami w przyszłym sezonie festiwalowym… Szybko robi się ciemno, więc nawet my przyznajemy, że mamy więcej czasu na poszukiwania perełek w tej ogórkowej zalewie podobnie brzmiących numerów z całego świata.

Słuchanie elektroniki to też według nas najlepszy sposób na walkę z jesienną chandrą, więc… posłuchajmy razem numerów, które przyciągnęły naszą uwagę w ostatnich tygodniach albo tych, po które z chęcią w tym dżdżystym czasie powróciliśmy po latach.