To jest set pachnący dymem z wytwornicy, pod którą stoisz na letnim festiwalu. Czujecie? Jest gorąco, ale nie aż tak, masz na sobie krótki rękawek, a na Voodoo Village pośród drzew i drewnianych scen pojawił się na scenie Robag Wruhme. Będzie grał hipnotycznie, house’owo, ale z mocną stopą, będzie trochę sztosów od Pampy, trochę funku, ale też progresywnie warto zagrać dla festiwalowej dynamiki. Wypiłeś już trzy piwka. Jesteś w siódmym niebie.
Posłuchajcie występu zarejestrowanego w zeszłym roku i zastanówcie się, czy na belgijski Village Festival nie warto wybrać się w tym roku. Impreza odbędzie się 10. i 11. września. Bilety na dwa dni kosztują w formule „Early Bird” sto euro.