Francuski duet zaszokował fanów elektroniki informując, że dzisiaj po prawie 30 latach na scenie, Guy Manuel de Homem Christo i Thomas Bangalter przechodzą na muzyczną „emeryturę”.
Paryżanie wrzucili dzisiaj do sieci tajemnicze video, na którym się żegnają, a potem dochodzi do… eksplozji, w której ginie (?) jeden z „robotów”. Wrzucony dzisiaj klip „Epilogue” został już obejrzany dwa i pół miliona razy.
Może to jeszcze jakaś zapowiedź? Po cichu wszyscy liczą, że jednak tak…
Od 1997 roku paryżanie wydali cztery płyty: Homework, Discovery, Human After All oraz Random Access Memories. Popularność przyniosła im także w ostatnich latach współpraca z Pharrellem Williamsem czy The Weeknd.
Z duetem „pożegnał” się dzisiaj między innymi Joris Voorn.
Daft Punk to część mojej djskiej podróży. Kupiłem ich album na winylu i grałem niezliczoną ilość razy. Kiedy pierwszy raz usłyszałem „One More Time” w ogóle tego nie rozumiałem, ale to jedna w najlepszych tanecznych melodii, jakie kiedykolwiek powstały. Grałem ją wiele razy w ciągu ostatnich lat.
Smutek bije także z posta Olivera Koletzkiego, który przyznał, że zaczął produkować muzykę właśnie przez Daft Punków.
Byli dla mnie inspiracją. Łatwo usłyszeć to na wszystkich moich albumach…
Cóż… jeżeli kogokolwiek to obchodzi to też przyznajemy, że „Harder Better Faster Stronger” czy „Around The World” zmieniły nasze postrzeganie świata.