W ostatnich tygodniach mieliśmy mnóstwo premier wydawniczych, ale w naszym cyklu skupimy się kolejny raz na utworach, które bez względu na datę premiery cieszą nasze redakcyjne ucho.
Bez zbędnego wstępu i pisaniu o niczym kierujemy Was niżej do zapoznania się z kilkoma numerami, których może nie mieliście okazji usłyszeć, a może o nich zapomnieliście. A może… No właśnie. Miłego odsłuchu.