Sześć scen, wizualizacje, dobre nagłośnienie, kilka tysięcy osób i plejada znakomitych artystów. Tak będzie wyglądać kolejna edycja Terminal V, która już 20. kwietnia odbędzie się w Edynburgu.
W ubiegłym roku mieliśmy okazję uczestniczyć w tym wydarzeniu. Naszą relację możecie przeczytać wchodząc TUTAJ. Wydawało nam się wtedy, że line up jest znakomity, ale w tym roku organizatorzy zaskoczyli jeszcze bardziej. Wybraliśmy pięciu artystów, których naszym zdaniem trzeba będzie usłyszeć.
Richie Hawtin
W Edynburgu oraz sąsiadującym Glasgow – co weekend odbywa się mnóstwo imprez z udziałem topowych artystów. Richie Hawtin wielokrotnie grał w Szkocji, ale jak się okazało w stolicy wystąpił ostatni raz… 18. lat temu. Poza tym latem pojawi się w Polsce na Instytut Festival, więc warto wcześniej sprawdzić jego formę.
Helena Hauff
Jest stało bywalczynią szkockich klubów. Praktycznie wszystkie wydarzenia z jej udziałem są wyprzedane. Bez względu gdzie się pojawi, wszędzie jest witana jak królowa. Podczas ubiegłorocznej edycji Terminal V zagrała szybciej i mocniej niż zazwyczaj. Jak będzie tym razem?
Objekt
Artysta zagadka. Bez wątpienia jest jedną wielką niewiadomą. Objekt nie pojawiał się często na masowych imprezach. Po wydanym albumie, okładce dla Mixmaga wszystko się zmieniło. Nikt tak naprawdę nie wie czego się spodziewać. I to jest ekscytujące.
Kobosil
Nie było jeszcze ani jednej złej imprezy z jego udziałem. To gwarancje zabawy. Wszędzie gdzie się pojawi, robi muzyczne zamieszanie. Jesteśmy pewni, że tym razem będzie podobnie.
Maceo Plex
Tego pana nie trzeba nikomu przedstawiać. Bez względu gdzie, zawsze potrafi rozbujać towarzystwo. W połączeniu z dobrym nagłośnieniem i oprawą wizualną nie ma szans na zły set w jego wykonaniu. Lubimy jego set z Sylwestra (grany poniżej), więc liczymy, że na Terminal będzie podobnie!