Rozgrzany do czerwoności Turyn to naprawdę ciekawy cel wakacyjnej podróży! Futur Festival znany także jako Kappa Futur to jedna z obowiązkowych pozycji na festiwalowej mapie. Industrialne przestrzenie parku, w którym odbywa się impreza, robią piorunujące wrażenie, a dzienny format wydarzenia sprzyja muzycznej opaleniźnie. Jeżeli dorzucicie sobie do tego typowe włoskie przyjemności, takie jak kawa czy pizza, kroi nam się wyjazd idealny.

Byliśmy raz w Turynie na Futur, a nasze wrażenia spisaliśmy w poście poniżej…

Przechodząc jednak do konkretów oznaczonych datą 2024, trzeba przyznać, że line-up festiwalu jest imponujący. 5, 6 i 7 lipca wystąpią między innymi LP Giobbi, Solomun, Four Tet, Tale Of Us, WhoMadeWho, The Blessed Madonna, Purple Disco Machine, The Blaze, Seth Troxler, a organizatorzy zapewnili także ciekawe pojedynki back to back. Black Coffee zagra z Mochakkiem, Skrillex z Blawanem, a Carl Craig z Moodymannem.

Na scenie Solar będzie dudnić za sprawą Kobosila, Pan-Potów, będzie Reinier Zonneveld czy Shlomo. Adiel zagra z Hectorem Oaksem, Dax J ze SPFDJ.

Myślicie, że to koniec nazwisk? Będzie Anyma, będzie Floating Points, będzie Paco Osuna, The Martinez Brothers, Honey Dijon, Jamie Jones, Maceo Plex, Carl Cox, Enrico Sangiuliano, DVS1, Jeff Mills, Nic Fanciulli, Bonobo zagra z DJ Tennisem, a na scenie Drumcode będą rządzić Adam Beyer, Kevin De Vries, Kolsch.

Łatwiej byłoby chyba napisać, kogo tam nie będzie. Bilet na trzy dni kosztuje 220 euro, na pojedyncze dni 90 euro. Znajdziecie je tutaj. 

(Zdjęcie: https://www.facebook.com/FuturFestival)